RECENZJA / "Amazonia" James Rollins

James Rollins z wykształcenia jest lekarzem weterynarii. Urodzony w Chigago w stanie Iilinois, prowadził przez pewien czas własną praktykę weterynaryjną w Kalifornii. Po pewnym czasie jednak stwierdził, że nie jest to jego powołanie. Swoje pierwsze powieści publikował pod pseudonimem „James Clemens”. Dopiero seria z cyklu SIGMA przyniosła mu międzynarodową sławę.

Kilka lat temu w głąb amazońskiej dżungli wyruszyła ekspedycja nauka pod przewodnictwem Carla Randa. Niestety wszyscy uczestnicy zaginęli bez wieści, mimo akcji poszukiwawczej. Kilka lat później do misyjnej wioski, pojawia się tajemniczy mężczyzna. Wycieńczony, umierający zdążył tylko przekazać ludziom kim naprawdę jest - Carl Rand. Co w tym dziwnego? Każda bliższa osoba wiedziała o jego amputowanej ręce. Natomiast gdy niespodziewanie wyszedł z dżungli, miał dwie zdrowe ręce! Następuje przewiezienie ciała do centrum badawczego, gdzie kilka naukowców spędza dni i noce nad dziwnym przypadkiem.

Po krótkim wstępie, poznajemy głównych bohaterów, którzy będą z nami towarzyszyć do końca historii. Zostaje stworzone kolejna ekspedycja tropem pierwszej. Wyprawa przeobraża się w walkę o życie i wyścigiem z czasem, aby zatrzymać niebezpieczny wirus.

Jak zawsze James Rollins pokazał swój talent pisarski. Idealna pozycja dla miłośników przygodówek. Wartka akcja i lekkie poczucie humoru bohaterów daje uroki całej powieści. Amazonia jest ciekawą i wyróżniającą się powieścią na tle pozostałych książek autora. Jak zawsze w takich historiach i są i Ci źle, którzy krzyżują plany innych. Postacie są dobrze rozplanowane, każda posiada inny charakter i uosobienie.

Tytuł: Amazonia

Autor: James Rollins

Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 2009

ISBN: 9788373597648

Ilość stron: 464