RECENZJA / "Klucz Zagłady" James Rollins

 James Rollins z wykształcenia jest lekarzem weterynarii. Urodzony w Chigago w stanie Iilinois, prowadził przez pewien czas własną praktykę weterynaryjną w Kalifornii. Po pewnym czasie jednak stwierdził, że nie jest to jego powołanie. Swoje pierwsze powieści publikował pod pseudonimem „James Clemens”. Dopiero seria z cyklu SIGMA przyniosła mu międzynarodową sławę.

Na Uniwersytecie Princeton umiera znany profesor genetyki. Natomiast w samym sercu Watykanu zostaje zamordowany Ojciec Marco Giovanni. W Afryce Zachodniej, syn senatora zostaje zamordowany nieopodal obozu Czerwonego Krzyża w Mali.

Trzy morderstwa łączy jedno - pogański znak, krzyż Druidów zostawiony na każdym ciele. Oddział Sigma Force pod dowództwem komandora Graya Pierce’a jak zwykle podąża za śladem zagadki. Wszystko prowadzi ich w średniowiecze, do jedenastowiecznej Anglii oraz tajemniczej Księgi Obrachunku. Dokument prawdopodobnie został stworzony do kompleksowego przeglądu gruntów i ludności. Jednak co oznacza słowo ‘spusztoszone’, dopisane do niektórych miast? Sigma wpada na trop toksycznej substancji, która mogła się przyczynić do śmierci ogromnej liczby ludzi w średniowieczu. Czy Sigma wyjdzie z tego cało? Gra toczy się o najwyższą stawkę.

Co mogę rzecz? Autor jak zwykle pokazał swój talent. Ciekawa fabuła, szybki zwrot akcji, wszystko to wciąga czytelnika do kartek. W tej części wraca Monk do pracy. Nie ukrywam jest to mój ulubiony bohater w tym cyklu :) Można powiedzieć, że książki z serii SIGMA czytają się same.

Tytuł: Klucz Judasza
Cykl: SIGMA
Autor: James Rollins
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2018-08-08
Ilość stron: 464
ISBN: 9788381253574

Komentarze

Popularne posty