RECENZJA / "Demonolodzy. Ed i Lorraine Warren" Gerald Brittle

Zapewne każdy z was kojarzy takie horrory jak „Annabel” czy „Obecność.” Nie ukrywam jakie było moje zdumienie, gdy dowiedziałam się, że pierwszy film z wyżej wymienionych jest oparty na prawdziwej historii. Ed i Lorraine Warren jako małżeństwo połączyli się w dwóch pojednaniach. Sakrament małżeński oraz mocno wierzyli, że to właśnie Bóg ich połączył w głównym celu – walczyć z ciemnością i pomagać osobom przez nie dręczone.

Jeśli oczekujesz po książce mocnego horroru, możesz zostać lekko rozczarowany. Jest to głównie zbiór najciekawszych historii Warrenów. Poznajemy życie prywatne Eda i Lorraine, dowiadujemy się czym na co dzień muszą się zmagać.

„Prawdopodobnie najbardziej niepokojącym aspektem działalności demonów, jest to, że za przerażeniem i chaosem, które ona sieje, czai się przebiegła, wyrachowana inteligencja. 
(...) To aktywna, negatywna inteligencja poprzedzająca człowieka w kosmicznej ewolucji. Jest mądrzejsza od nas, ponieważ powstała wcześniej. Spójrzcie na nią jak na potężny, przebiegły i złowrogi rozum, całkowicie zatracony w nienawiści do Boga. „

Gdy tylko ukazała się informacja o wydaniu książki, nie ukrywam, że musiała ją mieć. Prawdziwe wydarzenie, dziwne zjawiska i przede wszystkim opinie znanych demonologów potwierdziły mój zakup. Książka została napisana w lekkim języku, dzięki czemu przyjemnie ją się pochłania o każdej porze dnia. Polecam tym, którzy szukają wszystko o duchach – krótko i na temat, bez obijania w bawełnę. W kierunku dobrego, mocnego horroru zapraszam natomiast do Stephena Kinga.

Tytuł: Demonolodzy. Ed i Lorraine Warren

Autor: Gerald Brittle

Wydawnictwo: Esprit

Data wydania: 15 lipca 2016

ISBN: 97883655349651

Ilość stron: 352